Szukaj
logo
Szukaj
Artykuł jest w trybie podglądu

Trening mentalny – zmotywuj się!

Strona główna Artykuły Trening mentalny – zmotywuj się!

Trening mentalny – zmotywuj się!

Dlatego właśnie ważne jest nastawienie. Mózg jest mięśniem takim samym jak serce czy biceps. Arnold Schwarzenegger mawiał, że kiedy nie miał nastroju na trening, po prostu zmieniał nastrój. Zdarza się czasem tak, że wstając rano, nie ma się ochoty na nic. Dzisiejszy artykuł pragnę poświęcić tematyce treningu mentalnego. Nie używany zanika. Podam kilka sposobów na pozytywne nastawienie przed treningiem. Podniesienie się z łóżka to większy wysiłek niż najcięższy trening.

Spis treści

1. Trening mentalny – automotywacja

Robią to tak długo, aż w to uwierzą. Sposób ten nazywa się afirmacją. Im więcej szczegółów, tym większe prawdopodobieństwo, że stanie się ona rzeczywista. Część ludzi nie potrzebuje być motywowana przez kogoś innego. I taka niezachwiana wiara sprawia, że są w stanie przenosić góry. Układamy w głowie szczegółową wizję tego, co chcemy osiągnąć. Taką afirmację powtarzamy co najmniej 2 razy dziennie, rano i wieczorem. Powtarzają sobie codziennie, a nawet kilka razy dziennie, że są najlepsi.

2. Motywacja zewnętrzna

Takie osoby starają się upodobnić do swojego idola. Skupiają się na celu, do którego dążą. Dla nich bezwzględnie ważne jest odpowiednie otoczenie. Motywacja wewnętrzna jest równie ważna jak ta zewnętrzna. Robią dokładnie to samo co on, żeby osiągnąć takie same rezultaty. Potrzebują jednak często wsparcia w swoich dążeniach. W motywacji zewnętrznej ważną rolę odgrywają między innymi filmy motywacyjne, których dużą ilość można znaleźć w internecie. Stanowi często siłę napędową dla ludzi o niskiej samoocenie.

3. Mój ulubiony sposób

Ma ona wprowadzić ich w odpowiedni nastrój. Są to przykłady kotwic wprowadzających nas w odpowiedni nastrój. Dzieje się tak dlatego, że całą moja uwaga skierowana jest w jedną stronę. Dlatego właśnie trening mentalny i pozytywne nastawianie oraz budowanie charakteru są bezwzględnie ważne, jeśli chcemy osiągnąć sukces w jakiejkolwiek dziedzinie. W głowie układa obraz, że już tego dokonał. Moim ulubionym sposobem jest „kotwica”. Każdy z nas ma jakąś piosenkę, która dobrze mu się kojarzy, czy też ulubioną koszulkę, którą nosi i czuje się świetnie. Kiedy słucham motywacyjnej muzyki, jestem w stanie zrobić cięższy trening niż bez niej. Koncentruję się na treningu. 95% tego, kim jesteśmy i co osiągniemy w życiu, zależy od naszej podświadomości. Ciężarowiec przed pobiciem rekordu często koncentruje się długie minuty. W ten sposób programuje swoje ciało do odpowiedniego wysiłku. Zauważyć można, jak często najlepsi sportowcy przed występem słuchają muzyki.

Kategorie:
Autorem artykułu jest Dietspremium