Szukaj
logo
Szukaj
Artykuł jest w trybie podglądu

Przegląd wegańskich produktów przypominających mięso – czy są zdrowe

Strona główna Artykuły Przegląd wegańskich produktów przypominających mięso – czy są zdrowe

Przegląd wegańskich produktów przypominających mięso – czy są zdrowe

Na półkach sklepowych pojawiają się nowe produkty przypominające mięso – roślinne kaszanki, wędliny, mielone, parówki, pasztety czy kabanosy. Najlepsze jest połączenie tych dwóch cech w jednym produkcie, ale czy jest to możliwe? Coraz większą popularność zyskują diety, w których całkowicie lub częściowo eliminuje się mięso i jego przetwory, a także inne składniki pochodzenia zwierzęcego. Dla części konsumentów priorytetem jest krótki i prosty skład produktu, dla innych istotną rolę odgrywa smak. Czy produkty roślinne będące substytutami mięsa mogą smakować tak samo i jednocześnie mieć dobry skład? Za trendami żywieniowymi podążają także producenci.

Spis treści

1. Wegetarianizm, weganizm i fleksitarianizm – czym się różnią

Najpopularniejsze trendy żywieniowe, w których eliminuje się lub ogranicza mięso, to weganizm, wegetarianizm i fleksitarianizm. Prawie 40% osób deklarowało, że w ciągu ostatniego roku znacznie lub umiarkowanie zmniejszyło ilość spożywanego mięsa. Decyzja o wykluczeniu z jadłospisu mięsa może być podyktowana różnymi pobudkami – zdrowotnymi, ideologicznymi, religijnymi czy ekologicznymi. Raport z badań opinii publicznej w 2019 r. W ramach kampanii „Roślinniejemy” wskazuje, że 3, 2 mln Polaków nie je mięsa. Badania wskazują, że Polacy zmieniają swoje preferencje i częściej wybierają diety bezmięsne lub ograniczające mięso. Wiąże się to z dużą zmianą nawyków żywieniowych.

2. <extra_id_0> - <extra_id_1> - <extra_id_2> - Wegetarianizm

, zwany także dietą jarską, polega na wykluczeniu z jadłospisu mięsa, ryb i owoców morza. Unika się również spożywania takich produktów odzwierzęcych jak smalec czy żelatyna.

3. Produkty wegańskie – na co zwracać uwagę

Warto jednak zastanowić się, czy ten produkt będzie dostarczał organizmowi podobną ilość składników odżywczych co ich zwierzęcy odpowiednik. Jeśli mięso i jego przetwory zostają wykluczone, należy wprowadzić inne wartościowe produkty, które będą dobrym źródłem tego makroskładnika. Oprócz białka strączki dostarczają organizmowi także wapnia, żelaza i witamin z grupy B. 100 g piersi z kurczaka dostarcza 31 g białka, a 50 g suchych nasion ciecierzycy (czyli ok. 100 g po ugotowaniu – ½ szklanki) – 9 g białka. Pozwoli to na uzyskanie korzystnego składu aminokwasowego posiłku roślinnego, zbliżonego do tego z dodatkiem mięsa. Takie oznaczenia wielu osobom kojarzą się ze zdrowiem, ale wszystko zależy tak naprawdę od składu produktu. Badanie przeprowadzone w ramach kampanii „Roślinniejemy” wykazało, że ponad 28% Polaków czasami spożywa roślinne substytuty mięsa – kotlety, burgery, kiełbasy czy nuggetsy, a 6% spożywa regularnie roślinne produkty zastępujące mięso. Mięso dostarcza jeden z podstawowych składników odżywczych – białko. Jednym z najlepszych substytutów mięsa są rośliny strączkowe – soczewica, soja, ciecierzyca, groch czy fasola. Z tego powodu warto posiłki z wykorzystaniem strączków wzbogacać także o inne źródła białka, jak produkty zbożowe (np. Komosę ryżową – 15 g białka/100 g produktu, kaszę bulgur – 12 g białka/100 g produktu, kaszę gryczaną – 13 g białka/100 g produktu, makaron pełnoziarnisty – 13 g białka/100 g produktu), orzechy (np. Nerkowca – 18 g białka/100 g produktu), pestki (np. Dyni – 25 g białka/100 g produktu) czy nasiona (np. Słonecznika – 20 g białka/100 g produktu). Wegańskie zamienniki mięsa można znaleźć na działach z produktami „eko” i „bio”. Ze względu na szeroki wachlarz produktów wegańskich trudno ogólnie je ocenić, gdyż skład kotleta roślinnego z jednej firmy może znacząco różnić się od składu tego typu produktu, ale innego producenta. Producenci żywności wychodzą naprzeciw potrzebom osób stosujących diety roślinne, dlatego w sklepach coraz częściej można kupić roślinne zamienniki mięsa, np. Kotlety roślinne do burgerów czy parówki roślinne do hot dogów.

4. Skład produktów wegańskich

Często w gotowych wegańskich produktach znajduje się duża ilość tłuszczu, a co za tym idzie – taki produkt jest bardziej kaloryczny. Tłuszcz jest dodawany do produktów wegańskich głównie ze względu na to, że jest spoiwem i nośnikiem smaku. Plusem jest to, że najczęściej do tego typu produktów dodawane są tłuszcze roślinne, które (poza olejami kokosowym, shea, palmowym) nie zawierają nasyconych kwasów tłuszczowych, które są odpowiedzialne m.in. Za powstawanie blaszki miażdżycowej. Niestety zdarza się jednak, że wegeprodukty zawierają dodatek trzech tłuszczów roślinnych mniej korzystnych dla zdrowia – kokosowego, shea i palmowego, które w przeciwieństwie do innych olejów roślinnych zawierają nasycone kwasy tłuszczowe, a ich nadmiar może być niekorzystny dla zdrowia. Cechą wspólną wielu produktów wegańskich przypominających mięso jest to, że na pierwszym miejscu w ich składzie znajduje się woda. Do wydłużenia terminu ważności służą konserwanty, które zapobiegają namnażaniu się bakterii i pozwalają zachować niezmienną konsystencję produktu przez dłuższy czas. Cukier i sól są zarówno konserwantami, jak i substancjami wpływającymi na smak, dlatego również są często dodawane do produktów wegańskich. Czy zatem zjedzenie kanapki z chleba z mąki pszennej z wegewędliną również z tej mąki będzie dobrym wyborem? Wegański zamiennik wędliny powinien zawierać na pierwszym miejscu w składzie np. Roślinę strączkową (ciecierzycę, groch, bób), która będzie dobrym źródłem białka. Warto jednak sięgnąć po lepszy produkt, który będzie korzystniejszy dla zdrowia i pozwoli uniknąć niedoborów. Wpływają na zachowanie odpowiedniej konsystencji, która będzie satysfakcjonowała konsumenta. Szczególnie alergicy powinni uważać na różnego rodzaju dodatki do żywności, gdyż często mogą powodować reakcje uczuleniowe. Tofu to twarożek produkowany z mleka sojowego. W Polsce dostępne jest także tofu wędzone, które ma charakterystyczny smak dymu wędzarniczego. Najlepiej w dietach wegańskiej, wegetariańskiej, fleksitariańskiej, a także tradycyjnej korzystać z produktów jak najmniej przetworzonych, gdyż tylko wtedy można w pełni kontrolować skład posiłku. Racjonalny i dobrze skomponowany jadłospis roślinny wymaga czasu i uwagi, by jeść smacznie, a jednocześnie dostarczać organizmowi wszystkich składników potrzebnych do zachowania zdrowia. Włączenie dobrych jakościowo produktów wegańskich może ukazać się dobrym rozwiązaniem, jeśli będą one dodatkiem, a nie podstawą codziennej diety. Na etykiecie na pierwszym miejscu wymieniony jest składnik, którego w produkcie jest najwięcej, a na końcu ten w znikomej ilości. Spożywanie ich zbyt często i w nadmiernej ilości może prowadzić do zwiększenia masy ciała. Produkt z większą zawartością tłuszczu będzie po prostu smaczniejszy. W zależności od dodanego oleju roślinnego w produkcie będą przeważać jedno- lub wielonienasycone kwasy tłuszczowe, które są na pewno korzystniejsze dla zdrowia, jednak na skutek działania wysokiej temperatury ich właściwości prozdrowotne maleją. Dodatkowo należy pamiętać, że w przypadku roślinnych zamienników mięsa priorytetem jest dostarczenie odpowiedniej ilości białka. Im większa jej ilość, tym produkt jest bardziej podatny na psucie i ma krótszy termin ważności. Do produktów gotowych dodawane są także wzmacniacze smaku takie jak glutaminian monosodowy czy kwas glutaminowy. Wegewędliny dostępne w sklepach często na pierwszym miejscu w składzie zawierają wodę, a zaraz za nią pojawia się teksturowane białko pszenicy, znane także jako seitan, czyli gluten pszenny otrzymany przez wypłukanie skrobi z mąki pszennej. Niekoniecznie. Takie wyroby również są dostępne na rynku, ale mniej popularne, gdyż za dobrą jakością często idzie również wyższa cena. Substancje zagęszczające i emulgatory również występują w prawie każdym gotowym wegańskim produkcie mięsopodobnym. Nie są to dodatki niebezpieczne dla zdrowia, ale nie działają także korzystnie na organizm. Produktem, który może zastąpić mięso, a jednocześnie jest zdrowy i mało przetworzony, jest tofu (oczywiście zaraz po wszystkich roślinach strączkowych). Nie ma charakterystycznego smaku, więc można nadać mu ulubiony smak za pomocą różnych przypraw. Gotowe wegańskie produkty przypominające mięso to często szybkie, ale także wysokoprzetworzone rozwiązania. Wykorzystywanie ich od czasu do czasu nie powinno zaszkodzić prawidłowemu funkcjonowaniu, ale spożywanie ich zbyt często może skutkować tym, że do organizmy zostanie dostarczone wiele zbędnych składników. Warto bazować na produktach prostych, nieprzetworzonych i sezonowych. Oczywiście warto zwracać uwagę na skład – im krótszy i prostszy, tym lepszy.

Kategorie:
Zródło

Afshin A. et al. Consumption of nuts and legumes and risk of incident ischemic heart disease, stroke, and diabetes: a systematic review and meta-analysis, „The American Journal of Clinical Nutrition” 2014, 100(1), 278–288.
Gadzała K., Lesiów T., Wybrane aktualne trendy żywieniowe, „Nauki Inżynierskie i Technologie” 2019, 2(33), 18–19.
Raport Roślinniejemy, roslinniejemy.org/publikacje/postawy-polakow-wobec-produktow-roslinnych-raport-z-badan-opinii-publicznej (23.08.2021).
Song M. et al., Association of Animal and Plant Protein Intake With All-Cause and Cause-Specific Mortality, „JAMA Internal Medicine” 2016, 176(10), 1453–1463.
Wasilewska E., Małgorzewicz S., Niepożądane reakcje pokarmowe na dodatki do żywności, „Forum Zaburzeń Metabolicznych” 2015, 6(1), 8–13.