Szukaj
logo
Szukaj
Artykuł jest w trybie podglądu

Hormon stresu – kortyzol

Strona główna Artykuły Hormon stresu – kortyzol

Hormon stresu – kortyzol

Praktycznie każdy kulturysta boi się go jak ognia i uważa za wroga numer jeden w kontekście anabolizmu mięśni. Jeden z tych elementów zostanie omówiony w niniejszym artykule, a mianowicie kortyzol – hormon stresu. Najczęściej czytamy o czynnikach powodujących wzrost mięśni, o odpowiednim odżywianiu prowadzącym do zwiększenia muskulatury, ale całkowicie zapominamy o pewnych elementach, które mogą zniweczyć cały ten proces.

Spis treści

1. <extra_id_0> Rola Polski: <extra_id_1> English: <extra_id_2> English:

Działanie kortyzolu: – zwiększa rozpad białka, węglowodanów i tłuszczów; – ingeruje w proces budowy struktur białkowych; – zwiększa metabolizm komórkowy; – wpływa na ból mięśni; – przyczynia się do powstania syndromu przetrenowania; – wpływa na pracę wątroby; – wpływa na zwężenie naczyń krwionośnych; – wpływa na wzrost ciśnienia tętniczego krwi; – ma działanie przeciwzapalne. Ten metaboliczny problem pojawia się, ponieważ organizm próbuje znaleźć alternatywne źródło energii. Kortyzol w tym czasie rozpoczyna uruchamianie procesów rozpadu włókien mięśniowych. Organizm to myślący i samoregulujący się system, stąd po raz przeżytym stresie zwiększa poziom glukozy i aminokwasów, aby w przyszłości zapewnić sobie materiał budulcowy do regeneracji. Na tym etapie przyjrzyjmy się nieco bliżej mechanizmom wytwarzania kortyzolu. Organizm reaguje na bodźce zewnętrzne (stres, obciążenie itp.), mózg wysyła impulsy nerwowe do podwzgórza. Wszystko to stymuluje uwolnienie kortykotropiny, która trafia do krwiobiegu i nadnerczy i powoduje wydzielanie kortyzolu przez korę nadnerczy. Reakcja ta polega na zwiększeniu syntezy glukozy w wątrobie, spowolnieniu rozpadu glukozy i syntezy białka w tkankach, m.in. W tkance mięśniowej. Warto też dodać, że organizm zdrowego mężczyzny wytwarza do 25 mg kortyzolu na dobę, a w wyniku stresu jego wydzielanie może zwiększyć się do 250 mg. Zadaniem kortyzolu w sytuacjach stresowych jest uspokojenie organizmu, tzn. Zmuszanie organizmu do tłumienia odpowiedzi immunologicznej i zakończenia destrukcyjnego reagowania na problem. W procesie wzrostu wydzielania tego hormonu gwałtownie zmniejsza się synteza białka. Podczas intensywnych ćwiczeń lub w okresie głodówki (niedożywienia) we krwi spada poziom glukozy. W związku z tym, aminokwasyzawarte w mięśniach mogą zostać wykorzystane do syntezy cząsteczek glukozy w procesie glukoneogenezy. Gdy organizm znajduje się w stanie stresu, nie może sobie pozwolić na marnowanie energii, dlatego uruchamia rozpad białka, a kortyzol jednocześnie zaczyna hamować jego syntezę. W organizmie wszystko zaczyna się od głowy, czyli od ośrodkowego układu nerwowego. Odpowiedzią jest wydzielanie specjalnego hormonu, który jest przenoszony z krwią do przysadki. Kortyzol, docierając do komórek wątroby, wnika w ich cytoplazmę i nawiązuje połączenie ze specjalnymi białkami, te z kolei są odpowiedzialne za informację zwrotną, czyli reakcję organizmu na kortyzol i przyczyny zewnętrzne, które spowodowały jego wydzielanie. Organizm w wyniku stresu stara się zaoszczędzić dostępne zasoby energetyczne (zmniejszyć ich wydatkowanie poprzez tkankę mięśniową) i uzupełnić utracone. Kortyzol to glukokortykoidowy hormon, który w odpowiedzi na fizyczny lub emocjonalny stres (zmęczenie) jest wydzielany przez korę nadnerczy.

2. Kortyzol i rozpad tkanki mięśniowej

Podczas wzrostu poziomu kortyzolu w mięśniach uruchamia się mechanizm niszczenia tkanek, czyli komórki mięśniowe rozpadają się do najprostszych składników (aminokwasy i glukoza), które mogą być przyswajane przez organizm. Wszystkie te procesy w konsekwencji powodują szok adrenalinowy, czyli chwilowy i gwałtowny napływ energii, a organizm w tym czasie jest poddawany ogromnemu przeciążeniu (stres). Warto uświadomić sobie, że chociaż kortyzol ma wpływ na niszczenie komórek mięśniowych, to dla organizmu osoby ćwiczącej jest szkodliwy zarówno jego nadmiar we krwi, jak i stały niedobór. Ostatnie najczęściej przejawiają się w postaci otyłości, zwłaszcza w tzw. Problemowych strefach (u mężczyzn – brzuch i dół pleców, u kobiet – biodra). Hormon ten ma silne działanie przeciwzapalne i zdecydowanie przyczynia się do rozluźnienia mięśni po wysiłku fizycznym. Warto również wiedzieć, że podczas pierwszych minut aktywności fizycznej poziom hormonu stresu wzrasta do 60–65 jednostek, a następnie spada do około 30. Stąd można wyciągnąć wniosek, że optymalny czas treningu powinien wynosić 45–50 minut. Szybka reakcja organizmu w postaci gwałtownego wzrostu stężenia hormonu stresu po obciążeniu to całkowicie normalny i prawidłowy proces. W rzeczywistości hormon ten wpływa na ilość trzewnej tkanki tłuszczowej, która otacza narządy wewnętrzne. Pytanie jest dość ciekawe i bez wdawania się w chemiczne szczegóły ten proces można opisać w następujący sposób. W wyniku stresu zwiększa się ciśnienie krwi, a to przyśpiesza dopływ do mózgu dużej ilości wolnej glukozy uzyskanej podczas rozpadu. Jednakże nie taki diabeł straszny. Na przykład stałe wysokie stężenie tego hormonu prowadzi do bezpodstawnego stresu, nadmiernej drażliwości i zaburzeń metabolizmu (przemiany materii). Z kolei niedobór kortyzolu w organizmie powoduje, że nie można zrealizować skutecznego treningu. Jeżeli kortyzolu we krwi jest mało, to w mięśniach po treningu będą odczuwane poważne stany zapalne i ból. Po około 50 minutach treningu jego poziom ponownie zaczyna wzrastać. Poziom kortyzolu w ciągu dnia ulega ciągłym wahaniom, dlatego jego zwiększone wydzielanie w wyniku działania czynników zewnętrznych (duże obciążenia itp.) to wskaźnik stabilności i precyzji działania układu hormonalnego osoby ćwiczącej. Wiele osób uważa, że kortyzol odpowiada za gromadzenie się podskórnej tkanki tłuszczowej w okolicach brzucha. Dlaczego kortyzol wpływa na rozpad mięśni?

3. Kontrola poziomu kortyzolu podczas treningu

Jednej grupie w trakcie każdego treningu podawano napoje węglowodanowe, a drugiej placebo. W konsekwencji po upływie 12 tygodni u uczestników grupy otrzymującej napoje węglowodanowe odnotowano wyraźniejsze osiągnięcia we wzroście mięśni.Hipertrofiawłókien mięśniowych typu I była u nich o 50 razy większa. Autorzy tego badania uważają, że 73-procentowa różnica we wzroście włókien mięśniowych typu I w obu grupach jest spowodowana kontrolą poziomu kortyzolu w pierwszej grupie przyjmującej napoje węglowodanowe. Oczywiście, badacze uwzględnili wyłącznie zmiany statystyczne, wskazuje to na uproszczone działanie mechanizmu anabolicznego. To badanie miało na celu udowodnić, że zdecydowanie łatwiej dochodzi do wzrostu mięśni, gdy wydzielanie kortyzolu jest kontrolowane. Uczestnicy eksperymentu wykonywali regularne i intensywne treningi z obciążeniem. Węglowodanowy napój zatrzymywał potreningowy wzrost poziomu kortyzolu, który był notowany u uczestników przyjmujących placebo. Natomiast włókna mięśniowe typu II rosły u uczestników grupy pierwszej, gdy u tych z grupy drugiej doszło do ich zaniku. Natomiast 52-procentową różnicę w wielkości włókien typu II przypisuje się łagodzącemu oddziaływaniu węglowodanów. Na przykład spowodowane spożyciem napoju węglowodanowego zwiększenie poziomu glukozy we krwi może wpłynąć na wzrost poziomu insuliny, hormonu, który może przeciwdziałać niektórym negatywnym efektom działania kortyzolu. W trakcie eksperymentu, który przez 12 tygodni prowadzili australijscy naukowcy, badano specyficzne efekty wydzielania kortyzolu podczas spożywania węglowodanowych napojów w czasie treningu.

4. Wpływ witaminy C na poziom kortyzolu

Eksperyment pokazał, że witamina C może zmniejszać wahania poziomu kortyzolu zachodzące w ciągu 24 godzin po zakończeniu treningu. Istnieje kilka hipotez. Niektórzy naukowcy uważają, że właśnie witamina C jest w stanie hamować steroidogenezę. Alternatywna hipoteza, ale niewykluczająca poprzedniej, mówi o tym, że najpierw powinna zostać uwolniona pewna ilość zawartej w nadnerczach witaminy C, zanim rozpocznie się syntetyzowanie kortyzolu. Niestety naukowcy nie doszli do porozumienia w tej sprawie. Stopień bólu można uznać za wskaźnik stresu, ponieważ ból w mięśniach prowadzi do uczucia zmęczenia i otępienia. Ponieważ witamina C ma właściwości przeciwutleniające, ma to również wpływ na wydzielanie kortyzolu i zmniejszenie stresu. W trakcie przeprowadzonego w 1998 r. Eksperymentu naukowcy podawali 1 g witaminy C zawodnikom wykonującym trening siłowy. W jaki sposób witamina C powoduje taki efekt? Nadnercza, które wytwarzają i wydzielają kortyzol, zaliczane są do tych tkanek organizmu, które są bogate we wspomnianą witaminę. Witamina C może hamować niektóre istotne enzymy odpowiadające za syntezę hormonów, w tym kortyzolu. Stąd im więcej witaminy C znajduje się w nadnerczach, tym trudniej dochodzi do uwalniania kortyzolu na zewnątrz. Jeszcze inne wyjaśnienie to takie, że witamina C jest w stanie zmniejszać stres i obniżać tym samym zapotrzebowanie na kortyzol. Sterowanie poziomem witaminy C jest w stanie zmniejszyć o 25–44% uczucie bólu w mięśniach spowodowane aktywnością fizyczną. Naukowcy od dawna uważają, że witamina C może kontrolować spowodowane treningiem siłowym wahanie poziomu kortyzolu.

Kategorie:
Autorem artykułu jest Dietspremium