Dlaczego warto trenować z trenerem personalnym
Spis treści
1. <extra_id_0> Trener. <extra_id_1> angielski: <extra_id_2> angielski
Na podstawie obserwacji mojego środowiska mogę stwierdzić, że niektórzy trenerzy nie nadają się do swojej pracy. Trener, który współpracuje ze swoimi klientami, powinien mieć przede wszystkim wiedzę oraz odpowiednie podejście. Wiedza z zakresu anatomii, biomechaniki oraz fizjologii to podstawa. Dlaczego? Dla trenera nie powinno być tematu tabu, który dotyczy działania ludzkiego organizmu. Wiedza z zakresu fizjoterapii też będzie bardzo przydatna. Podejście do osoby jest ważne, ponieważ jeśli trener nie będzie w stanie odpowiednio zmotywować swojego podopiecznego do pracy nad sobą, to ten prędzej czy później odpuści. Moim zdaniem każdy początkujący (lub nie, ale o tym zaraz) powinien udać się do trenera, który nauczy go poprawnych wzorców ruchowych. Jak każdy wie, technika ćwiczeń jest wymagająca i trzeba poświęcić sporo czasu, aby nauczyć się nowego ruchu. Odpowiednia kontrola motoryczna ciała i nauka poprawnych wzorców ruchowych wymaga czasu. Niestety, często nie jest tak kolorowo. To niestety duży i dość popularny błąd wśród trenerów. Moim zdaniem trener i dietetyk to dwie odrębne osoby, ale każdy trener powinien mieć podstawową wiedzę z zakresu dietetyki. Dużą zaletą jest, gdy trener posiada wiedzę z zakresu dietetyki i potrafi przekazać swojemu klientowi podstawowe zalecenia dietetyczne, ułożyć prosty jadłospis lub po prostu wytłumaczyć, dlaczego warto przestrzegać diety. Kiedy przygotowywałem się do zawodów w trójboju siłowym, wolałem mieć kogoś nad sobą. Po to, żeby ktoś był w stanie obiektywnie podejść do moich postępów i skarcić za niewykonanie treningu. Odpowiednio dopasowany program treningowy, skupiający się na naszych brakach, i stała kontrola ze strony trenera są pewnego rodzaju motywacją. Po części może być autorytetem, wzorem, który warto naśladować, oraz osobą, przy której podopieczny „miło” się męczy. Ci, którzy mają małe doświadczenie oraz niedostateczną wiedzę, nie są w stanie pomóc sobie, a co dopiero innym osobom. Szeroko pojęta wiedza przyda się po to, żeby pomóc klientowi, jeśli pojawią się różne dolegliwości. Zawsze porównuję trenerów do mechaników. Co to za mechanik, który nie wie, jak działa dana część, lub nigdy nie siedział w samochodzie? Oczywiście nie mylmy go z lekarzem. Taki trener pomoże w poprawie mobilizacji, dobierze odpowiednie ćwiczenia, np. Dostosowane do wad postawy lub problemów strukturalnych, a trening z nim będzie przede wszystkim bezpieczny i efektywny. Aspekty techniczne stawiam na pierwszym miejscu jeśli chodzi o „cechy” trenera. Słowo-klucz zawarte w poprzednim zdaniu to „poprawne”. Złożoność ćwiczeń takich jak przysiad, martwy ciąg, wyciskania nad głowę powoduje, że uruchamiamy w naszym ciele mięśnie, o których wcześniej nie mieliśmy pojęcia. Trener powinien być od tego, by nakierować daną osobę na właściwy tor tak, żeby już z niego nie zbaczała. Wielu trenerów powiela mity treningowe, działa na szkodę swoich podopiecznych i twierdzi, o ironio, że „dba” o ich zdrowie. Jeśli już mamy omówioną kwestię techniki, to kolejnym ważnym elementem jest dieta. Trener powinien, tak jak nazwa wskazuje, trenować, a dietetyk – dobierać odpowiednią dietę. U osób bardziej zaawansowanych trener to swego rodzaju „kontrola wyników”. Dlaczego? Na wyższym poziomie liczy się każdy szczegół, a wiadomo, że człowiek w stosunku do siebie nie jest obiektywny, więc trener tutaj jak najbardziej się przydaje. Trener (taki, który wie co robi) jest dla osoby zaczynającej przygodę z siłownią bardzo ważną postacią.2. Czy to w ogóle jaki powinien być odpowiedni trener?
Taki trener na pewno znajdzie swoje miejsce na rynku. Jeśli program treningowy oraz plan dietetyczny będą uwzględniały wszystkie potrzeby klienta, treningi będą czystą przyjemnością, oczywiście pod warunkiem, że ktoś lubi się męczyć i trenować. W jaki sposób? Jak wiadomo, warunkiem pozytywnych efektów jest konsekwencja. Szczerze mówiąc, wystarczy robić określone rzeczy do momentu, aż sylwetka będzie na zadowalającym poziomie według nas samych. Jest ciężka praca oraz czas, który musi minąć, zanim osiągniemy to, czego chcemy. Największą uwagę trener powinien zwracać na naukę techniki i bezpieczeństwo na treningu. Taka kolej rzeczy opóźniłaby tylko wypracowane rezultaty i niestety mocno zdemotywowała podopiecznego. Największą trudnością jest to, aby trenować ciężko i bezpiecznie. Ciężki i bezpieczny trening to wyzwanie, szczególnie dla osób początkujących. Odpowiedni trener powinien przede wszystkim posiadać szeroką wiedzą na temat treningu, anatomii, biomechaniki oraz fizjologii. Drugim ważnym elementem jest wyczucie swojego klienta i wysłuchanie jego potrzeb. Treningi na siłowni łatwo eliminują osoby, które nie są zdeterminowane. Po prostu takie osoby nie osiągają efektów i zniechęcają się do trenowania. Zmiana swojej sylwetki wcale nie jest trudna, tym bardziej, jeśli pomoże nam w tym osoba, która jest trenerem. Nie ma w tym magicznych tabletek, unikalnych sposobów oraz tajnych planów treningowych. Odpowiedni trener powinien nakierować klienta, pomóc mu wybrać cel oraz być szczerym, jeśli klient coś zepsuje lub nie wywiąże się pewnych obowiązków. Nikt przecież przychodząc na trening nie chce doznać z kontuzji i zamiast robić kolejne postępy, odwiedzać gabinet fizjoterapeuty. Elementem, o którym trzeba pamiętać, jest to, żeby podczas bezpiecznego trenowania pamiętać o wyjściu ze strefy komfortu. Znajduje się tam bardzo cienka granica, której lepiej nie przekraczać. W tym przypadku dobrze jest dobrym wyborem doświadczony trener, który będzie wiedział kiedy powiedzieć STOP. Aktualnie przydatne jest również przeszkolenie z zakresu fizjoterapii.3. Jak poznać profesjonalistę na pierwszym spotkaniu?
Powinien także zadbać o balans strukturalny oraz wykonać inne testy diagnostyczne, które pomogą mu w ustaleniu planu treningowego dopasowanego do potrzeb danej osoby. Odpowiedni wywiad z klientem to połowa sukcesu. Zazwyczaj to tak nie działa i walka o lepszą sylwetkę trwa długo. Nie żartuję. Wyobrażam sobie wtedy, że przychodzę do prawnika, a on siedzi w koszulce na ramiączkach i klapkach na basen. Moim zdaniem profesjonalista podchodzi do każdej osoby indywidualnie. Nie dość, że dla trenera jest to nudne (chyba), to tak naprawdę jeśli nie bierze pod uwagę indywidualnych preferencji podopiecznego, może zrobić mu krzywdę. Natomiast układanie 10 osobom tego samego planu treningowego jest już przesadą. Profesjonalny trener powinien przede wszystkim tłumaczyć. Tłumacząc klientowi, jak to działa, rozjaśniamy w jego głowie wątpliwości dotyczące treningów i zwiększamy jego świadomość. Trener na pierwszym spotkaniu powinien wzbudzać zaufanie. Jeśli klient doświadczał wcześniej kontuzji, trener powinien sprawdzić, czy na pewno jego stan zdrowia pozwala na trenowanie w 100%. Warto też zaznaczyć, że nie można ufać trenerom, którzy obiecują złote góry w bardzo krótkim czasie. Mnie jako trenera irytuje czasem ubiór innych trenerów. Kiedy widzę trenera, który przeprowadza treningi w jeansach, to jest to dla mnie trochę zabawne, a z drugiej strony mało profesjonalne. Trochę kultury. Często widać na siłowni trenerów, którzy zalecają ten sam zestaw treningowy każdemu swojemu podopiecznemu. Można użyć podobnych ćwiczeń, może nawet tych samych w niektórych przypadkach, owszem. Niestety tak to działa w świecie trenerów i nie każdy podchodzi do swojej pracy poważnie. Wiele osób, które przychodzi na siłownię, nie wie, po co konkretnie są przysiady lub dlaczego robią takie ćwiczenie, a nie inne. To niezwykle ważny aspekt, o którym często trenerzy zapominają. Jeśli widzimy się z nim pierwszy raz, powinien przede wszystkim spytać nas o najpotrzebniejsze informacje, czyli wiek, wzrost, wagę, powinien też zmierzyć lub ocenić poziom tłuszczu, obrać wspólny cel, omówić ewentualne wady postawy i kontuzje, które mogły nam się przydarzyć w przeszłości.4. Trener personalny – podsumowanie
. Jest to bardzo złe przekonanie kulturystów, że aby mieć wiedzę, trzeba wyglądać. Nie każdemu zależy na tym, żeby mieć niski poziom tkanki tłuszczowej, używać środków dopingujących i „wyglądać”. Oczywiście trener musi reprezentować jakiś poziom, bo chyba nikt nie chciałby iść do trenera, który jest otyły lub wychudzony. Najlepiej jest po prostu pytać, szukać opinii i przemyśleć, dlaczego idziemy do tej, a nie innej osoby. Wiadome jest przecież, że jeśli nie spodoba nam się podejście danego trenera, zawsze możemy przejść do innego. A w powyższych punktach przedstawiłem, jak wygląda sprawa z treningami personalnymi i trenerami. Jest do dość popularny zawód, na którym można zarobić spore pieniądze. Niektórym osobom pieniądze przysłaniają oczy i niestety nie wykonują swojej pracy rzetelnie. Chciałbym też wspomnieć o tzw. Fit-celebrytach. Każdy widzi na przykład na facebooku fenomenalne przemiany lub piękne posty o treningach. Trenerzy pokazują się z jak najlepszej strony, lecz często mydlą oczy zwykłym osobom. W rzeczywistości taki trener często wysyła każdemu te same zestawy dietetyczne i treningowe. Przy tysiącu podopiecznych nie pamięta nawet, z kim współpracuje. Niestety przez takie postępowanie można łatwo zrazić się do trenerów personalnych. Trener, który nie ma miliona polubień na facebooku czy instagramie, wcale nie jest słaby. Znam wielu trenerów, którzy nawet nie mają swojego fanpage'a, a wykonują fenomenalną robotę. Pomagają wielu osobom z problemami i efektywnie współpracują ze swoimi podopiecznymi. Pamiętajmy zatem, że nie ilość polubień na facebooku świadczy o wiedzy trenera. Tak samo bywa z osiągnięciami. Nieraz można spotkać się ze stwierdzeniem że „Ty nie jesteś mistrzem świata w kulturystyce, więc co możesz wiedzieć o odchudzaniu i robieniu formy”.