Szukaj
logo
Szukaj
Artykuł jest w trybie podglądu

Daj się poparzyć – zjedz chili!

Strona główna Artykuły Daj się poparzyć – zjedz chili!

Daj się poparzyć – zjedz chili!

Warto wykorzystać tę przyprawę w kuchni. Chili, pieprz cayenne, pieprz kajeński, pieprz turecki – to tylko przykłady różnych rodzajów sproszkowanych papryczek chili. Bez względu na odmianę wszystkie papryczki zawierają kapsaicynę, substancję, która w wyjątkowo korzystny sposób wpływa na organizm. Tak naprawdę małe czerwone papryczki nie mają nic wspólnego z roślinami pieprzowatymi – sproszkowana postać chili przyjęła taką nazwę ze względu na ostry smak.

Spis treści

1. Chili – ostra walka z bólem

To właśnie one, wykazując właściwości podobne do morfiny, działają w sposób łagodzący, a przy okazji poprawiają nastrój. Jedno z badań, w którym zaaplikowano tę substancję na bolące zęby, wykazało, że kapsaicyna hamuje neuroprzekaźnik odpowiedzialny za przenoszenie uczucia bólu. Zanim to jednak nastąpi, warto pamiętać o wykorzystaniu jej właściwości w kuchni. Okazuje się jednak, że dzięki temu specyficznemu „bólowi” w jamie ustnej do mózgu docierają informacje o konieczności wyprodukowania naturalnych substancji przeciwbólowych – endorfin. Przeciwbólowe działanie kapsaicyny próbują wykorzystać naukowcy, przeprowadzają liczne badania. Dzięki tym odkryciom naukowcy przewidują, że kapsaicyna zostanie wykorzystana do produkcji nowych leków przeciwbólowych! Pieczenie w ustach po spożyciu potrawy przyprawionej chili to jeden z czynników, który zniechęca do spożywania tak ostrych dań.

2. Gorący przyjaciel serca

Zdaniem naukowców właśnie to przyczynia się do niezwykle rzadkiego występowania u nich chorób serca, a zwłaszcza tworzenia się zakrzepów. Wykazano, że po spożyciu potrawy z pieprzem chili poprawia się zdolność do rozpuszczania skrzepów krwi. Do poglądu, że pieprz chili działa ochronnie na układ krążenia, przyczynili się mieszkańcy Tajlandii. Właściwość tę sprawdzono podczas badań na grupie studentów. Efekt ten trwa jednak krótko, bo jedynie 30 minut od spożycia potrawy, jednak pozwala to wyciągnąć wniosek, że częste spożywanie ostrych dań może zapobiegać wystąpieniu chorób serca. Dieta Tajów jest bogata w ostre potrawy z chili – zdarza się, że spożywają je nawet kilka razy dziennie!

3. Ekstremalna pomoc dla płuc

I właśnie – po dostaniu się ostrej przyprawy do jamy ustnej i całego przewodu pokarmowego podrażnieniu ulegają zakończenia nerwowe. To samo dzieje się w oskrzelach i płucach, które w ten sposób są oczyszczane ze śluzu. Kapsaicyna dzięki intensywnemu i piekącemu smakowi może wykazać jeszcze inne działanie – wykrztuśne. Co za tym idzie – gruczoły wydzielające śluz uwalniają znaczne ilości wydzieliny, która go rozrzedza i pomaga w jego wykrztuszaniu. Ta właściwość jest wykorzystywana przez niektórych lekarzy, zalecają oni swoim pacjentom spożywanie ostrych potraw w przypadkach zapalenia płuc, zatkanych zatok czy przeziębienia. Zapewne każdy, kto spożywał bardzo ostre potrawy, doświadczył dużych ilości wydzielin w układzie oddechowym.

4. <extra_id_0> MIT English: Polski: <extra_id_1> Polski: <extra_id_2> Polski

Okazuje się jednak, że osoby zdrowe, niecierpiące na żadne dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego nie mają czego się obawiać. Oczywiście ważne są zdrowy rozsądek i obserwowanie organizmu – niektóre osoby mogą być zbyt wrażliwe na ostre działanie kapsaicyny. – ostre potrawy przyczyniają się do powstania wrzodów. Żadne badania nie wykazały, żeby dieta bogata w pikantne potrawy przyczyniała się do wystąpienia jakichkolwiek schorzeń. Faktem jest jednak, że popularne twierdzenie o negatywnym wpływie papryczek chili na narządy układu pokarmowego zostało obalone – aktualnie przypisuje się im wręcz odwrotne, bo ochronne działanie! To chyba jedna z najpopularniejszych opinii na temat chili.

Kategorie:
Autorem artykułu jest Dietspremium