Czy to w ogóle hodowlany czy dziki – jakiego łososia wybrać?
Spis treści
1. Łosoś dziki a łosoś hodowlany – różnice
W takich warunkach jest karmiony gotową paszą i kontrolowany pod kątem zdrowia, co sprawia, że jest dostępny przez cały rok. Z kolei łosoś dziki żyje i rośnie w swoim naturalnym środowisku – w oceanach, morzach oraz rzekach, a poławiany jest w okresach migracji na tarło. Do dzikich gatunków zaliczają się m.in. Łosoś królewski, nerka, keta oraz łosoś różowy (MOWI 2023). Łosoś hodowlany pochodzi z akwakultur, czyli farm rybnych, w których jest sztucznie hodowany w zamkniętych zbiornikach wodnych lub sieciach morskich. Do najczęściej hodowanych gatunków należy łosoś atlantycki. Rybołówstwo dzikiego łososia odbywa się głównie na otwartych wodach oceanu, zwłaszcza na Pacyfiku, lub w rzekach, a metody połowu obejmują sieci, wędki i inne tradycyjne sposoby, które mają na celu zminimalizowanie negatywnego wpływu na środowisko. Ogólna różnica między łososiem hodowlanym a dzikim dotyczy zarówno sposobu pozyskiwania, jak i warunków, w jakich ryby żyją i rosną.2. Wartości odżywcze
Taka dieta sprawia również, że łosoś hodowlany dostarcza więcej kwasów omega-3, ale większość z nich stanowi kwas alfa-linolenowy (ALA), który nie jest tak aktywny biologicznie jak kwasy eikozapentaenowy (EPA) i dokozaheksaenowy (DHA). Łosoś dziki, odżywiający się naturalnie planktonem, małymi rybami i krewetkami, ma zdecydowanie chudsze mięso – zawiera mniej kilokalorii i tłuszczu, co sprawia, że jest dobrym wyborem dla osób dbających o sylwetkę. Jego mięso jest też bogatsze w witaminy, szczególnie witaminę D, która wspiera układ odpornościowy i zdrowie kości, oraz witaminę B12 niezbędną dla funkcjonowania układu nerwowego. Jensen i wsp. 2020). Łosoś hodowlany, karmiony specjalnie przygotowaną paszą, jest znacznie tłustszy, co przekłada się również na wyższą zawartość kilokalorii. Dodatkowo łosoś hodowlany często zawiera więcej kwasów omega-6, które przy zbyt dużym spożyciu w stosunku do kwasów omega-3 mogą prowadzić do powstawania stanów zapalnych. Mimo niższej zawartości tłuszczu, dziki łosoś dostarcza wysokiej jakości kwasy omega-3, które są korzystne dla zdrowia serca, układu nerwowego i mózgu. Ponadto łosoś dziki dostarcza większej ilości cennych składników mineralnych, takich jak selen, który działa antyoksydacyjnie i wspiera ochronę komórek przed stresem oksydacyjnym, a także cynk, niezbędny dla zdrowia skóry, włosów i układu odpornościowego (I.J. Różnice w wartościach odżywczych między łososiem hodowlanym a dzikim wynikają głównie z ich trybu życia i diety.3. Czy łosoś hodowlany jest złym wyborem
Chociaż pojawiają się obawy dotyczące zanieczyszczeń, takich jak dioksyny i PCB, dla osób jedzących ryby okazjonalnie wybór między łososiem dzikim a hodowlanym nie ma dużego znaczenia. Jeśli chodzi o zalecaną częstotliwość spożycia, zdania są podzielone. Ostatecznie zarówno dziki, jak i hodowlany łosoś dostarczają wartościowych składników odżywczych, a kluczem jest umiar i wybór ryb z certyfikowanych, odpowiedzialnych hodowli (EPA 2020). Według Morskiego Instytutu Rybackiego regularne uwzględnianie łososia w jadłospisie, nawet 2–3 razy w tygodniu, pozwala dostarczyć cennych kwasów tłuszczowych omega-3, które wspierają zdrowie serca i układu nerwowego. Natomiast ci, którzy spożywają ryby regularnie, powinni sięgać częściej po łososia dzikiego, a jeśli decydują się na tego hodowlanego, najlepiej, aby pochodził on z Norwegii lub Kanady, gdzie standardy hodowli są wyższe (Morski Instytut Badawczy 2018). EPA (Agencja Ochrony Środowiska) sugeruje, że łosoś hodowlany powinien być spożywany raz w miesiącu ze względu na możliwe zanieczyszczenia, z kolei FDA (Agencja Żywności i Leków) uznaje, że częstsze spożycie jest bezpieczne. Łosoś hodowlany nie musi być złym wyborem, a jego spożycie może przynosić więcej korzyści zdrowotnych niż zagrożeń.4. Jak wybrać odpowiedni produkt
Warto szukać certyfikatów takich jak MSC, które gwarantują odpowiedzialne źródło. Warto również dokładnie czytać etykiety, które zgodnie z przepisami unijnymi dostarczają kluczowych informacji o produkcie. Ważną informacją jest także metoda produkcji, np. Znajduje się tam także informacje o obszarze połowu, np. Dzięki tym informacjom można łatwiej ocenić, czy ryba pochodzi z hodowli czy dzikiego połowu, co pozwoli świadomie wybrać produkt. Przede wszystkim sprawdzić pochodzenie – dziki łosoś, zwłaszcza z Pacyfiku, uważany jest za zdrowszy wybór, jednak hodowlany, np. Z Norwegii czy Kanady, może być równie dobry, jeśli pochodzi z certyfikowanych hodowli. Należy też zwrócić uwagę na jego świeżość – mięso łososia powinno być jędrne, o jednolitym kolorze, bez nieprzyjemnego zapachu. Na etykiecie powinna widnieć zarówno nazwa handlowa, jak i systematyczna ryby. „złowione” oznacza łososia dzikiego, a „wyhodowane” – hodowlanego. „Złowiono w Morzu Bałtyckim” oraz rodzaj narzędzi połowowych, takich jak „sieci skrzelowe” czy „haki i liny”. Warto zwrócić uwagę na kilka kluczowych czynników.