Czy to w ogóle cała prawda o mleku – ideał czy trucizna?
Spis treści
1. Mleko – dlaczego z niego zrezygnować?
W przypadku niedoboru laktazy cukier niestrawiony przechodzi do jelita grubego i tam ulega rozkładowi przez bakterie do kwasów i gazów, co powoduje powstanie wzdęć i biegunek. Co ciekawe, wraz z rozwojem przemysłu mleczarskiego i w wyniku ciągłej konsumpcji mleka okazało się, że poziom laktazy w organizmie człowieka jest wystarczający. Ze statystyk przeprowadzonych w Polsce w 2013 r. Wynika, że przeciętnie Polak spożywał rocznie 275 kg nabiału i masła. Choć należy zidentyfikować swój własny górny tolerowany poziom, zwykle 1 szklanka mleka dziennie nie wywołuje objawów. Nie warto profilaktycznie wykluczać z diety laktozy i zakładać, że organizm jest niezdolny do jej trawienia. W produkcie takim laktoza jest już rozłożona do cukrów prostych – glukozy i galaktozy, w związku z czym wchłaniają się one szybciej i gwałtowniej podnoszą glikemię. Człowiek może być uczulony np. Na białko występujące w mleku krowim. Alergia jest realnym przeciwwskazaniem do spożywania mleka. Pierwsze doniesienia na ten temat pojawiły się w latach 40. Ubiegłego wieku. Za taki efekt może odpowiadać czynnik zawarty w mleku (wytwarzany przez krowy w trakcie ciąży) IGF-1, czyli insulinopodobny czynnik wzrostu. Czynnik ten stymuluje wydzielanie sebum, jak również zwiększa produkcję androgenów, które biorą udział w tworzeniu zmian trądzikowych. Być może jest to wynik procesów technologicznych, w wyniku których zaburza się skład hormonalny mleka. Ze względu na wysoki indeks glikemiczny zaleca się cukrzykom stosowanie produktów fermentowanych. Nie ukazały się do tej pory badania interwencyjne, a wyniki badań epidemiologicznych są niejednoznaczne. Podobnie jest z chorobami sercowo-naczyniowymi. Wręcz przeciwnie – spożycie fermentowanych produktów mlecznych zmniejszało ryzyko schorzeń układu krążenia. Jeden z powodów, który nasuwa się jako pierwszy, jest nietolerancja laktozy. Ilość wytwarzanej laktazy jest największa w okresie niemowlęctwa i spada naturalnie wraz z wiekiem. Przy regularnym jedzeniu nabiału można trawić laktozę prawidłowo przez lata. Poza tym nawet osoba z nietolerancją laktozy zwykle toleruje ją w pewnych dawkach. Ponadto fermentowane produkty mleczne zawierają zdecydowanie mniej cukru mlecznego, więc można spożywać ich więcej. Mleko pozbawione laktozy ma wyższy indeks glikemiczny. Czym innym niż nietolerancja jest alergia. Alergia na białka mleka krowiego pojawia się najczęściej u dzieci i dotyczy 2–3% niemowląt, jednak u większości z nich ustępuje. Mniej jednoznaczne jest zalecenie dotyczące ograniczenia spożycia produktów mlecznych w przypadku występowania trądziku młodzieńczego. Do tej pory brakuje wystarczających dowodów, aby tę tezę potwierdzić, choć istnieją badania na dużych grupach potwierdzające pozytywną korelację między spożyciem nabiału a nasileniem zmian skórnych. Wykazano, że im wyższe stężenie IGF-1 we krwi, tym więcej zmian trądzikowych. Co ciekawe, negatywny wpływ na skórę ma mleko odtłuszczone. Cukrzyca typu 2 dość często bywa przeciwwskazaniem do spożywania mleka w codziennej diecie. Czasami pojawiają się także doniesienia o zwiększonym ryzyku złamań i osteoporozy, związanym ze spożywaniem mleka. Nie można więc na ich podstawie zalecać rezygnacji z produktów mlecznych. Metaanaliza opublikowana w 2017 r. W „European Journal of Epidemiology” nie wykazała żadnego związku między spożyciem nabiału a występowaniem chorób układu krążenia. Osobom zdrowym nie zaleca się jednak rezygnacji z mleka. Laktoza, czyli dwucukier mleczny zbudowany z glukozy i galaktozy, rozkładana jest w przewodzie pokarmowym przez enzym laktazę, który pochodzi z rąbka szczoteczkowego nabłonka jelita cienkiego.2. Kilka argumentów przemawiających za piciem mleka
Niewielu udaje się spożyć przynajmniej 800 mg na dzień. W badaniach przeprowadzonych na uczniach w wieku 15–18 lat wykazano, że wyższe spożycie mleka wiązało się z niższą masą ciała i niższym wskaźnikiem BMI u dziewcząt. Mleko, a właściwie tłuszcz mleczny jest źródłem CLA – sprzężonego kwasu linolowego. Różne izomery tego kwasu mogą oddziaływać na drodze różnych mechanizmów. Przede wszystkim mleko to doskonałe źródło pełnowartościowego białka, wapnia, magnezu, witaminy B2. Staje się to możliwe po włączeniu do codziennej diety rekomendowanych przez Instytut Żywności i Żywienia 3 porcji produktów mlecznych. Badania epidemiologiczne również potwierdzają potencjalne istnienie takiej zależności. CLA przypisuje się wiele korzystnych właściwości – antykancerogenne, przeciwcukrzycowe czy zapobiegające nadmiernej masie ciała. Podejrzewa się, że CLA pomaga w utrzymaniu prawidłowej masy ciała poprzez zwiększanie energii wydatkowanej w spoczynku oraz modulację wydzielania adiponektyny, leptyny czy cytokin. W diecie z reguły brakuje wapnia.