Bieganie + odpowiednia dieta = wymarzona sylwetka!
Spis treści
1. <extra_id_0> » <extra_id_1> » <extra_id_2> » Bieganie dieta Polski:
Odrzućmy wszystkie przekąski, w tym alkohol (nawet jeśli wierzymy, że nie szkodzi, to na pewno ogranicza motywację). Warto wyeliminować też wszystkie produkty mączne ze swojej diety. Ogromne spustoszenie w organizmie robi też pizza i gorące potrawy (zawsze starajmy się je odpowiednio schłodzić). W samej diecie chodzi jednak o to, żeby zbilansować ją w taki sposób, aby jej łączny koszt energetyczny nie wyniósł więcej, niż ilość spalonych w czasie treningu kalorii. W bieganiu przyjmuje się, że aby pozbyć się 100 kcal należy przebiec dystans równy 1, 6 km. Jeśli więc biegamy codziennie 10 km, to spalimy łącznie ponad 800 kcal. Aby stracić na wadze, musimy swoją dietę ułożyć tak, aby jej łączny dobowy koszt nie wyniósł więcej niż 800 spalonych kcal. Jeśli spalanych 800 kcal dziennie nas nie satysfakcjonuje, biegajmy jeszcze dłużej lub zmieńmy formę treningu. Im bardziej urozmaicimy swoje bieganie, tym na więcej spalonych kalorii możemy liczyć. Popatrzmy najpierw, co złego znajduje się w naszej diecie. Wyeliminujmy napoje kolorowe i zastąpmy je wodą (niektóre gatunki wód butelkowanych naprawdę potrafią smakować), zrezygnujmy z jedzenia na noc i zaopatrzmy się w produkty wysokobłonnikowe (otręby pszenne, kasza gryczana, porzeczki, fasola itd.). Białe pieczywo i mąka pszenna zawsze niemiłosiernie podnoszą poziom cukru. Dietetycznych haków jest naprawdę mnóstwo i warto o nich poczytać. Jak to policzyć? Duże znaczenie potreningowe ma także przyspieszony metabolizm, który umożliwi nam spalenie od 100 do 200 dodatkowych kalorii. Tego możemy być pewni. Jeśli nie policzymy tego sami, udajmy się do dietetyka. Metabolizm jeszcze lepiej nakręci u nas trening interwałowy lub tzw. Fartlek. Jak ograniczyć dietę, żeby przyniosła ona pozytywne skutki w biegowym treningu?2. <extra_id_0> Suplementy diety i <extra_id_1>. <extra_id_2>
Przez pierwsze 20 minut wysiłku 80% energii dla pracujących mięśni pochodzi z glukozy, a 20% z kwasów tłuszczowych. Mówimy tutaj jednak cały czas bieganiu ciągłym. Warto jednak wiedzieć, że interwał bądź fartlek także musi być rozbudowany o co najmniej 6–8 serii. Badania naukowe dowodzą, że najwięcej tłuszczu pozbywamy się po około 60 minutach jednostajnego biegu. Po upływie 60 minut te stosunki ulegają odwróceniu. Jeśli do swojego treningu włączymy interwały, sprinty lub fartleki to udział pozyskiwanej energii wymiesza się jeszcze bardziej. Wiele osób interesuje się też zagadnieniem, jaka strefa wysiłku umożliwia najskuteczniejsze odchudzanie.