Szukaj

Czy jest możliwość poprawy reputacji soli?

Strona główna Artykuły Czy jest możliwość poprawy reputacji soli?

Czy jest możliwość poprawy reputacji soli?

Medycy dają sygnał alarmowy, że 90% Polaków jest zagrożonych wysokim ciśnieniem krwi.. Jeden z powodów tej choroby jest uważany za nadmierne spożywanie soli.. Powinniśmy spożywać około jednej łyżeczki soli dziennie, ale musimy wziąć pod uwagę, że nie jest to tylko sól dodawana do posiłków.. W naturalny sposób pokarmy zawierają także duże ilości sodu.. W rzeczywistości zatem spożywamy około 10 razy więcej sodu! Z powodu troski o nasze zdrowie całkowicie eliminujemy sól z diety.. Czy jest to dla nas całkowicie zdrowe? Czy jest sposób, aby uniknąć bezsmakowej żywności, a mimo to dbać o nasz układ krwionośny?

Spis treści

1. Po co nam sól?

Sód jest najważniejszym jonem w płynach naszego ciała. Dzięki jego odpowiedniemu stężeniu nasze impulsy nerwowe docierają do mózgu, oddychamy, a nasze mięśnie, w tym serce, wykonują prawidłowo swoją pracę. Codziennie tracimy jego duże ilości z potem, moczem i kałem, a zbyt duże straty mają ogromne konsekwencje. Do objawów hiponatremii (spadku stężenia sodu) należą: drgania mięśni, zmęczenie, nudności, bóle głowy, a w głębokich niedoborach nawet obrzęk mózgu i śpiączka. To dlatego pierwszym płynem podawanym w stanach odwodnienia, np. Przy biegunce, jest NaCl, czyli sól fizjologiczna.

2. Sól – produkt chemiczny, czy naturalny?

Mówiąc o soli, większość z nas ma na myśli sprzedawaną na kilogramy, drobnoziarnistą, kuchenną lub warzoną. Nie do końca zastanawiamy się, skąd ona pochodzi i co w niej się znajduje, ma po prostu nadać smak jedzeniu. Sól ta jest niestety rafinowana, czyli jest oczyszczonym wyrobem chemicznym, składającym się z tylko dwóch pierwiastków: sodu i chloru. W przyrodzie tak „czysty” minerał nie występował, a ta jedynie udaje naturalne źródło, nie dostarczając pozostałych mikroelementów, w które naturalne sole są bogate.

3. Sól niejedno ma imię

Dużo lepszy skład charakteryzuje sól morska, jest również największym jej źródłem, jednak istnieje duże ryzyko, że w dzisiejszych czasach, kiedy do mórz trafiają ścieki i ropa, sól zanieczyszczona jest metalami ciężkimi. Dlatego musimy sięgnąć do źródeł pochodzących z mórz, które wysychały miliony lat temu, tworząc najcenniejsze minerały. Takie cechy posiada sól himalajska wydobywana na terenie Pakistanu. Sól himalajska wydobywana jest ręcznie, bez użycia materiałów wybuchowych i środków chemicznych. Oprócz chlorku sodu, zawiera 84 pierwiastki, w tym najważniejsze mikroelementy: magnez, żelazo, krzem, fosfor, siarkę, selen, których obecność nadaje jej właściwości lecznicze. Dzięki tak szerokiej gamie składników, jest niskosodowa, a wiec spożywanie jej w ilościach, które dla zwykłej soli byłyby zbyt duże, nie spowoduje nadciśnienia. Dla porównania zawartość sodu w 1 g poszczególnych soli wynosi: – sól kuchenna 1 g = 390 mg sodu; – sól morska 1 g = 300 mg sodu; – sól himalajska 1 g = 80 mg sodu.

4. Właściwości soli himalajskiej

Dzięki niskiej zawartości sodu, sól ta reguluje ciśnienie krwi. Uzupełnia niedobory mikroelementów w diecie, a każdy z nich nadaje jej dodatkowe właściwości. Selen jest antyoksydantem, działającym przeciwnowotworowo. Siarka oczyszcza skórę i pomaga leczyć trądzik. Jod wykorzystywany do syntezy hormonów tarczycy przyśpiesza metabolizm. Wapń i fosfor budują kości i zęby. Wszystkie razem działają na organizm odtruwająco, wypierając metale ciężkie zarówno przy spożywaniu w potrawach, jak i przy stosowaniu zewnętrznym – w postaci peelingów i kąpieli. W zapaleniu gardła można przyrządzić roztwór nasycony, a następnie łyżkę takiego roztworu rozcieńczać w zimnej wodzie i płukać gardło.

5. Domowy izotonik

W czasie aktywności fizycznej wraz z potem wydalamy duże ilości sodu. Dla uzupełnienia niedoborów warto sięgnąć po, jednak te sklepowe zawierają sztuczne barwniki i cukier rafinowany. Żeby stworzyć własny izotonik, wystarczy do butelki wody dodać 2/3 łyżeczki soli himalajskiej, sok z cytryny i łyżeczkę miodu. Sód i magnez zawarte w soli zapobiegną skurczom, a miód zwiększy energię w czasie treningu.
Autorem artykułu jest Dietspremium