Banany – radioaktywny dodatek dla biegaczy
Spis treści
1. Zasada sześćdziesięciu minut
Po zakończeniu treningu, a szczególnie treningu siłowego, jedną z kluczowych czynności jest szybkie uzupełnienie wyczerpanych zapasów glikogenu. W przypadku ćwiczeń siłowych nawet do 80% energii pochodzi z rozpadu glukozy. Organizm zaraz po wysiłku jest znacznie bardziej skłonny do uzupełnienia jej utraconych rezerw - jest to tzw. superkompensacja. Spowodowane jest to mechanizmami, takimi jak przyspieszony transport glukozy z krwi do wnętrza komórek oraz szybsza regeneracja glikogenu. Badania potwierdzają, że opóźnianie spożycia posiłku po treningu o ponad dwie godziny może prowadzić do obniżenia efektywności resyntezy glikogenu nawet o 50%. Zasada sześćdziesięciu minut mówi, że posiłek powinien zostać włączony w ciągu godziny po zakończeniu aktywności fizycznej. Szybkie przywrócenie zapasów glikogenu jest szczególnie ważne, gdy odstęp między kolejnymi intensywnymi treningami wynosi 8 godzin lub mniej. Pojawiły się również badania, które nie wykazały znaczących różnic w efektywności resyntezy glikogenu pomiędzy osobami, które spożyły posiłek tuż po treningu a tymi, które zwlekały z nim przez co najmniej 2 godziny.2. Banany - ich wartość odżywcza
Banany są nie tylko smaczne, ale także wyjątkowo pożywne. W 100 gramach znajdziesz: - 97 kalorii, - 1 gram białka, - 23,5 gramów węglowodanów, - 1,7 gramów błonnika, - 0,33 gramu tłuszczu, - 6 miligramów wapnia, - 33 miligrama magnezu, - 396 miligramów potasu, - 0,5 miligrama niacyny. Szczególnie godne uwagi jest wysokie stężenie węglowodanów, prostych cukrów, potasu oraz magnezu. Banany są więc świetnym składnikiem posiłku odżywiającego po treningu.3. Napój dostarczający energię
Badania wykazały, że banan może być tak samo skuteczny podczas ćwiczeń jak napój zawierający 6% węglowodanów. W przeprowadzonym badaniu doświadczeni kolarze przeprowadzili dwukrotne cykle treningowe – pierwszy z wykorzystaniem napoju, drugi z wykorzystaniem banana (banany były spożywane jednocześnie z wodą, aby ilość przyjętych płynów w obu grupach była identyczna). Uczestnicy badania przyjmowali 0,2 g węglowodanów na kilogram masy ciała co 15 minut ćwiczeń. Okazało się, że w obu przypadkach poziom glukozy, stanu zapalnego i stresu oksydacyjnego był taki sam. Jednak spożycie banana w porównaniu ze spożyciem napoju skutkowało wzrostem poziomu domaminy. Ten wzrost nie był na tyle znaczący, aby wywołać jakiekolwiek efekty. Domamina jest wodorozpuszczalnym antyoksydantem, nie przenika jednak do mózgu, nie ma więc wpływu na nastrój. W skórce banana znajduje się wyższa zawartość domaminy niż w samym owocu. To stanowi podstawę do dalszych badań nad wykorzystaniem suplementów na bazie skórki bananowej.4. Dieta mistrzów świata - codziennie 16 bananów
Yohan Blake - jamajski lekkoatleta, sprinter, złoty laureat mistrzostw świata. Czy tajemnica jego prędkości tkwi w jego sposobie odżywiania? Ten biegacz stwierdza, że spożywa nawet 16 bananów dziennie, a w przeszłości ta liczba dochodziła do 30 tych owoców. Uzasadnia to swoją fascynacją smakiem bananów, a także wysokim poziomem potasu w tych owocach. Banany są postrzegane jako doskonałe źródło tego minerału, gdyż zapotrzebowanie na ten składnik u sportowca wyczynowego jest znacznie większe. Wysoki poziom potasu w bananach jest uważany za korzyść. Czy jednak może on również stanowić źródło promieniowania jonizującego?5. Banany są wystarczająco radioaktywne, by uruchomić alarm
Banany faktycznie posiadają cechy radioaktywne, zawierając w swej strukturze izotop radioaktywny potasu (40K), który podczas rozpadu wydziela cząstki β. Jego zawartość wynosi jedynie 0,0117% całkowitej ilości potasu w bananach. Przy założeniu, że duży banan zawiera około 600 mg potasu, średnia ilość pierwiastka radioaktywnego wyniesie 7,02 × 10^(-5) g. Jeśli spożywamy jeden banan dziennie, nasza roczna ekspozycja na promieniowanie jonizujące wzrośnie o 0,035 milisiwerta. Sievert jest jednostką pomiaru wpływu promieniowania jonizującego na organizmy żywe, a ta ilość jest nieporównywalnie mniejsza niż np. narażenie wynikające z poddawania się zdjęciu RTG, które może osiągnąć aż 10 mSv. W związku z tym nie powinniśmy się obawiać, gdyż banany nie stanowią istotnego zagrożenia dla przeciętnego konsumenta.6. Czy banany rzeczywiście są nosicielami lamblia lub jaj pająków na swoich końcach?
Banany, przeciwnie do powszechnych przekonań, nie są miejscem gdzie znajdują się lamblie oraz jaja pająków w ich końcach. Giardia lamblia, parasit szeroko rozpowszechniony na świecie, w Polsce występuje u nawet 10% społeczeństwa. Przenoszona jest przez fekalno-oralny sposób, przez co umieszczana jest w gronie tzw. chorób brudnych rąk. Zarażenie następuje, gdy cysty (jedna z form, które przyjmuje ten parasit) dostają się do jamy ustnej. Cysty mogą być obecne na każdym nieumytym owocu, nie tylko na bananach. Co zaś tyczy się jaj pająków? Przypadki dostarczania ze sobą egzotycznych jaj pająków wraz z bananami są rzadkie. W 2013 roku pewną brytyjską kobietę w supermarkecie spotkał się przypadek, że kupiła banany, w których znajdowały się jaja jednego z najgroźniejszych pająków świata. Sam pająk był ukryty w kiści bananów i przewieziony do miejsca pracy przez 53-letniego pracownika biurowego z Wielkiej Brytanii. Niemniej jednak, te przypadki są sporadyczne i nie powinniśmy rezygnować z bananów w naszej diecie.